Witam Was, kochani!!
Zaczynamy. Na tym blogu mam zamiar napisać, czasami przynajmniej, co u mnie słychać, ale również chcę Wam pokazać moje dzieła. Fajnie? No pewnie, ze fajnie. Więc zapraszam do podziwiania :)
Jako pierwsza występuje granatowa bransoletka, jedno z ostatnich dzieł. Podoba się. Zlepek szydełkowych koralików z wszelkimi innymi. Plus oczywiście posrebrzane przekładki.
Poza tym jakoś tak dziwacznie jest, nieprawdaż? Ni to zima, ni to wiosna... bleee... no ale co tam, przetrwamy. Byle do wakacji ;)
Może jeszcze wspomnę troszeczkę o sobie. Jestem nauczycielką muzyki - brzmi dumnie i szumnie. Ale cóż, jestem z tego dumna, choć niektórym może się to wydawać nudne. Nie obchodzi mnie to. Ja jestem dumna i tyle. Mam zamiar dalej się dokształcać, w tym celu wybieram się na studia podyplomowe. Ale o tym na razie sza...
Więc dobrej nocy, moi kochani. Cieszę się, że będziemy się tu "widywać".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz