Facebook

środa, 14 grudnia 2011

rozgwieżdżone

Jak w tytule...




Zagwieździło się u mnie. Produkcja idzie pełną parą... Pomysłów milion w głowie siedzi, tylko czau brak. A naprawdę mam masę planów. Jeszcze przeglądam sobie strony różnych twórców i troszkę się dołuję. Bo inspiracja jest niesamowita, a doba taka krótka.
A nic jeszcze na święta mam nie zrobione. Gdzie tam jakieś porządki czy coś. Jak o mawia moja mama jestem w lesie z robotą.



Ale nic to, dzisiaj w szkole dzieciaki tak mi pięknie zaśpiewały, że aż poczułam po co ja tam pracuję. Satysfakcja bezcenna i nieopisana.
Dobrze, spojrzałam na zegar, to może ja jednak sobie już stad pójdę. Dobranoc, kochani!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz