Facebook

środa, 17 lutego 2016

Terapia kolorem

Witajcie, kochani!
Za oknem szarość...

Depresyjna wręcz. Terapie kolorem uskuteczniam dziergając mój resztkowy koc. Juz bliżej,  niż dalej.


Prezentuje Wam również moje wielkanocne wytwory. Kiedyś były jajka, dziś kura i kurczak.




Pozdrawiam serdecznie!  Oby do wiosny.

4 komentarze:

  1. Kura i kurczak wspaniale się prezentują.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny kurczak i cudna kurka :-) Wspaniały pomysł na terapię kolorem :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń