Facebook

poniedziałek, 20 sierpnia 2012

urlopowo

Witajcie kochani!!

Dawno nie pisałam, bo nie było mnie w domu. Pojechałyśmy z koleżankami na wywczasy. Wyjazd udał się wspaniale. Byłyśmy głównie w Jastarni na Helu. Morze powitało nas dosyć wzburzone


Ale później troszkę się uspokoiło... Kilka dni miałyśmy piękną pogodę, leżałyśmy na plaży, kąpałyśmy sie w morzu.


Pojechałyśmy sobie też do Helu. "Na koniec świata".


Tam trafiłyśmy na przepiękny zachód słońca. Jak to jest że te zachody są tak piękne tylko nad morzem?



W drodze powrotnej pojechałyśmy jeszcze do Gdańska i Warszawy. W Gdańsku trafiłyśmy oczywiście na Jarmark Dominikański. Głowa mi się chciała urwać ;)

Na zdjęciu ul. Mariacka w Gdańsku. Przepiękne kamienice...


Oczywiście nie próżnowałam tak całkiem na tym  urlopie. Zrobiłam mnóstwo kolorowych kółeczek, z których teraz będą powstawały szaliki, chusty....

1 komentarz:

  1. Wspaniale, że mogłaś sobie wypocząć! Ja byłam nad morzem na początku wakacji, więc wydaje mi się, że dawno temu.

    OdpowiedzUsuń