Facebook

czwartek, 10 maja 2012

Majówka 2


Witajcie moi drodzy!!
Zaczynam się powoli ogarniać po długim majowym weekendzie. Wprawdzie 30 kwietnia w poniedziałek i 2 maja w środę pracowałam, ale i tam weekend trwał i trwał. 
W piątek 4 maja pojechaliśmy z przyjaciółmi do Zakopanego. Było cudnie! Nic nie musieliśmy. Nie wiem sama co było naszym większym wyczynem - wejście na Kalatówki do Samotni, czy wjechanie kolejką na Gubałówkę... lenistwo na całego!


droga na Kalatówki



A tu widok z Gubałówki



W międzyczasie skończyłam kocyk dla chłopca. Czeka już na chętnego.

Ma wymiary 80x130 cm



robiłam go z włóczki kocurek.


I oczywiście nie mogę siedzieć bezczynnie, zabrałam się za wykańczanie resztek. Kwadraty z  kotka. Jeszcze nie zdecydowałam co z nich będzie, zobaczymy ile ich wyjdzie. Jest możliwość, ze następny kocyk. Albo poduszka. Ewentualnie szalik. Póki co dziergam.

Pozdrawiam Was serdecznie, buziaki!!! :*


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz