Dzisiaj tak mi się ukwieciło...
Może zatem po kolei:
Srebrna satyna
Srebro inaczej:
Może zatem po kolei:
tafta pomarańczowo-niebieska, dosyć ciekawy twór.
Srebrna satyna, czarna organza.
Amarantowa tafta:
Granatowa tafta:
I granatowa tafta trochę inaczej:
Srebrna tafta w czarną kratkę:
Czerwona satyna i organza:
Amarantowa tafta i różowa organza:
Butelkowa zieleń satyny:
Odwaliło mi, nie? Ale fajnie było w końcu trochę porobić i widzieć od razu efekt :)
Dobranoc!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz